Cosworth przed GP Kanady podkreślił mocne strony swojej jednostki napędowej, która zapewniała dotychczas bolidom Williamsa konkurencyjne prędkości maksymalne. CA2010 napędzające osiem bolidów w tegorocznej stawce, powinny według brytyjskiego producenta zaprezentować się w Kanadzie z mocniejszej strony.
„Okrążenie można określić jako stop-start, dlatego tor jest jednym z najbardziej wymagających dla układu hamulcowego i silnika. Wymaga od inżynierów zwrócenia szczególnej uwagi na zużycie tych pierwszych oraz na obserwację telemetrii silnika przez 70 okrążeń”.
„Pełne okrążenie wykonywane jest w mniej niż 80 sekund, a dystans w 60 procentach pokonywany jest na pełnym gazie, dlatego maksymalne osiągi będą ważne, a silniki Coswortha mogą się takimi poszczycić”.
Inżynierowie brytyjskiego dostawcy silników zwracają uwagę również na osiągi CA2010 zapewniające konkurencyjne prędkości maksymalne, których znaczenie na Circuit Gilles Villeneuve jest szczególnie podkreślane.
„CA2010 już zapewnił zespołowi AT&T Williams miejsce w czołowej szóstce pod względem prędkości przy okazji kilku wyścigów, wliczając w to ostatnią rundę w Turcji, więc GP Kanady z pewnością uwydatni jego mocne strony”.
08.06.2010 10:31
0
Jak wiadomo, w bolidzie siedzi kierowca! Pedro ostatnio nie błyszczy a Kamui nie ma doświadczenia na tym torze. Jeżeli jeden z nich wejdzie do Q3, to będzie ich wielki sukces.
08.06.2010 10:50
0
URAN - chyba Ci się zespoły pomyliły i dostawcy silników. sauber jeździ z silnikami ferrari a o jego kierowcach piszesz.
08.06.2010 11:02
0
@1 Co ma piernik do wiatraka?j
08.06.2010 11:52
0
i co Cosworth moze myśli na PP williamsa?? Jakoś Red bulle ze słabym silnikiem Renault radzą sobie dobrze na kazdym torze, co potwierdza że silnik w F1 to nie wszystko.
08.06.2010 12:25
0
Na tym torze docisk ustawiany jest na minimalny co pomoze Maclaren'owi ale tez innym zespolom z poroblemami z dociskiem takim jak Renault Force India oraz Sauber ale sa dwa konce tego kija przy malym docisku samochod musi byc stabilny przy hamowaniu przed zakretami i to drugie bedzie moim zdaniem najbardziej istotne ... Oczywiscie hamulce same w sobie musza wytrzymac i sie nie przegrzewac a jak widzielismy juz w tym sezonie RedBull'e maja z tym troszke problemu ... Oj bedzie ciekawie ....
08.06.2010 12:42
0
Cosworth będzie miał problem z pokazaniem prawdziwego potencjału, a to z prostej przyczyny, że zespoły które są napędzane ich silnikami(nie licząc Williamsa)zamiatają tyły i nie prędko się to zmieni, ale jeśli Williams coś specjalnego na to GP przygotował(jakiś niewiarygodny pakiet)to może i Cosworth pokarzę na co go naprawdę stać na tym torze, ale o tym przekonamy się w czasie weekendu. Pozdrawiam
08.06.2010 12:56
0
1. URAN-To podobnie jak Niki Lauda;)
08.06.2010 14:36
0
miejmy nadzieje
08.06.2010 14:55
0
Wszyscy liczą na poprawę w Kanadzie, wszyscy poprawią osiągi, czyli nic się nie zmieni..... i jak tu typować???>>> ];-)
08.06.2010 15:15
0
..uwydatni mocne strony.... a są takowe????? awaryjność chyba, biją w tym wszystkich na głowę...
08.06.2010 15:21
0
Jakoś Luca Badoer nie wygrał GP Belgii w zeszłym roku - a miał najwyższą prędkość maksymalną.
08.06.2010 16:12
0
9. ziyon dlatego ja nie typuje :P Mam nadzieje, ze mieni się tylko to, że Robert będzie mógł być szybszy od Mercedesów. Jeśli mu się to uda... to może wkońcu okaże jakie renault może być szybkie w wyścigu.
08.06.2010 16:12
0
11. Tor nie jest prosty na torze są zakręty (takie coś w prawo lub lewo do których trzeba hamować gdzie się liczy docisk), mała prędkość - duży docisk, duża prędkość mały docisk, poza tym 100 innych czynników wpływa na czas.
08.06.2010 16:15
0
9. ziyon - "i jak tu typować???" - tak jak ostatnio ;)
08.06.2010 16:34
0
GP Kanady to wyscig kierowców. Choć, jak zwykle, osiągi bolidu stanowią 90% wyniku na mecie, to ten wyscig daje szansę kierowcom. Dlatego stawiałbym na Kubicę (nie życzę sobie polemiki), Alonso (o ile sam sobie da szansę), Hamiltona (wstyd to pisać, ale kierowcą jest nietuzinkowym), ewentualnie "stary mistrz" Schumacher. To jeden z tych wyścigów, od których kontrakty na przyszły sezon zależą. Ja osobiście życzę wszystkiego najlepszego Robertowi, dla niego ten tor zawsze był wyjątkowy...
08.06.2010 18:12
0
Ostatnio zbyt optymistycznie podszedłem do tematu, to teraz może się opłaci zaryzykować przy obstawianiu...???? He he zaryzykuję pudło dla Roberta, a co tam... ];-)
08.06.2010 18:55
0
@10 podaj te awarie, bo cos nie pamietam ich za wiele
08.06.2010 19:11
0
@10 awarie jak byly to w tych nowych teamach pzdr.
08.06.2010 19:15
0
spodziewałem się więcej po tych silniczkach ale widocznie wzięli sobie wszystko ,,dosłownie,, jak Renault i cudów nie ma .
08.06.2010 19:44
0
9. ziyon Oprócz tego są różne tory, np. Renault było dobre w Monako, a na innych torach odstaje. Po prostu są dobre strony i złe. Tor w Kanadzie pasuje Renault i pewnie czołówce z kanałem fduck (sorki za błędy), dlatego napewno po ulepszeniach nie wyjdzie na 0, Williams w bezbłędnym wyścigu może zapunktowac.
08.06.2010 19:46
0
A Ja wam powiem że bede zadowolony jak Robercik bedzie w pierwszej 5-tce
08.06.2010 20:30
0
20. lukasz1 Nie Renault a Robert ; )
08.06.2010 20:36
0
no
08.06.2010 20:37
0
no właśnie widać konkurencyjność barichello mówił na początku roku : JEsteśmy my (williams) renault i force india a tutaj jest inaczej renault ma lepsze tempo niz merce a williams nie moze nawet force india dogonic to nie wiem co oni oczekuja
08.06.2010 20:41
0
Stawiam że strata Renault do najlepszych bedzie srednią straty z Monaco i Turcji czyli tak po srodku co daje teoretyczniue(tak mi sie mwydaje) 4-5 miejsce w Q dla Robcia(trzymam kciuki) a wyścigu może byc 1 moze byc 10 a moze nie dojechac, taki urok kanady :) pewna ściana czeka, pewnie zwłaszcza na starego mistrza :)
08.06.2010 21:17
0
22. F1_Fan_ masz troche racji, ale Renault swój wkład też miało nie mały.
08.06.2010 22:05
0
26. lukasz1 No tak, ale zależy czy miałeś na myśli cały team czy może kierowców ; )
08.06.2010 22:24
0
zakręt mistrzów szumacher zna go chyba aż za dobrze:P
09.06.2010 11:32
0
Cosworth z CA2010 ma dwa zasadnicze problemy. Pierwszy to spadające drastycznie osiągi wraz z przebiegiem, a drugi to niekorzystna charakterystyka momentu obrotowego. Już się dość głośno o tym mówi od jakiegoś czasu. Zwłaszcza Williams naciska na Coswortha. Jednak przy obecnym bezsensownym zamrożeniu rozwoju przepisy na wielką poprawę nie pozwalają i zamrażają różnice między silnikami poszczególnych marek. Chyba nie o to chodzi w F1. @28. renault-rk - nic nie stoi na przeszkodzie żeby sobie odświeżył pamięć na a.d 2010 ;)))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się